Schniemy ;-)
U nas narazie prace stanęły w miejscu, tynki i wylewki zakończone, piec stoi na miejscu i dziś ruszyło w końcu ogrzewanie podłogowe. Pan od łazienek i płytek w wiatrolapie, korytarzu oraz kuchni pojawi się pod koniec maja, a nam pozostalo teraz ocieplić poddasze. Ale tym zajmie się mężuś z kolegą. Dziś przyjechały już stelaże i wełna, a więc od poniedziałku ruszają do boju. A ja już nie mogę doczekać się malowania pokoi, bo to to już będzie moje dzieło ;-) A tu już kilka fotek aktualnego stanu:
ŁAZIENKA NA DOLE I NA GÓRZE
POKÓJ DOMINISIA
NASZ POKOIK
KUCHNIA
GARDEROBA(nie ma jej w projekcie)
KOTŁOWNIA
POKÓJ OLIWKI
POKOIK GOŚCINNY
POMIESZCZENIE POD SCHODAMI
NO I SALON